Logika liderów

15 marca, 2012

Nie mogło się odbyć zebranie “specjalne”, ale zorganizowano zebranie “informacyjne”.
I powiało imponującą logiką mówców. Największą „nielogiką” popisał się już na samym początku prezes tzw. Polskiego Domu Narodowego, który oznajmił, że sąd zakazał  organizowania zebrania „specjalnego” na wniosek komisji rewizyjnej, która głosami trzech „tylko” członków przegłosowała, że nielegalność zebrania jest tak poważna, iż należy powiadomić organa sprawiedliwości. Jest w tym stwierdzeniu pana prezesa podwójna nieścisłość (nielogiczność); – A: po to jest komisja rewizyjna, zeby czuwała nad niewłaściwymi pozunięciami rady; B: jeśli komisja składa się z pięciu członków, to trzech stanowi większośc. Koniec, kropka. Worek „nielogiki” został otwarty. Oto młody człowiek, prowadzący zebranie (z naznaczenia przewodniczącego) wysila się na dość prymitywne porównania typu: nie musicie być hydraulikami, gdy zepsuje się wam kran, albo mechanikami samochodowymi, kiedy chcecie jeździć autem. Od tego są specjaliści. No cóż, i Krzysztof Kolumb odkrył Amerykę. Tego typu truizmy byłyby jakoś tam do przyjęcia, gdyby pan prowadzący nie zakończył swojej orracji konkluzją, że aby pracować w radzie dyrektorów unii kredytowej nie trzeba się znać na sprawach bankowych, bo od tego są pracownicy etatowi, a szczególnie dyrektor wykonawczy. Prowadzący zebranie “instruuje” dalej zebranych, że dyrektor wykonawczy (czyli generalny, dodajmy dla wyjaśnienia) “ma tak inwestować i operować finansami unii, jak mu to podyktują członkowie rady dyrektorów”. – no właśnie, ci którzy na bankowości, ani finansach znać się nie muszą, czy nawet nie powinni (według pana prowadzącego). Tymczasem rozporządzenia władz zwierzchnich wymagają od członków rady dyrektorów prawie natychmiastowego zrobienia conajmniej pięciu testów (kursów) internetowych, bo “zielony”, niestety nie może uczestniczyć w zebraniach. (uświadomię kandydatom: bez dobrej znajomości angielskiego nie rozbieriosz). Ten niezwykle logiczny “wykład” został poprzedzony informacją, że nasza Unia zainwestowała 500 milionow dolarów w kompletnie bezsensowne inwestycje i są owe pieniądze nie od odzyskania. Głupszego stwierdzenia nie można było na tym zebraniu rzucić. Pan prowadzący chciał zadziałać nieco demagogicznie i mu się udało, bo wszyscy uwierzyli i dostał duże brawa. A prawda jest, niestety dla pana prowadzącego, inna. Ale o tym napiszę może zupełnie odrębny artykuł, bo dzisiaj chcę pociągnąć wątek logiki panów prowadzących to “informacyjne” zebranie.
W późniejszej fazie tego spotkania (chyba część 6-ta na youtube),  “do tablicy” został wywołany przewodniczący tzw. społecznego komitetu – w brązowym garniturze, z pierścieniem na palcu -. Jeden z mówców zapytał imć przewodniczącego, jak to jest, że krytykuje on wszystko, co związane z naszą Unią, a sam winien jest circa osiem tysięcy dolarów z pożyczki, którą wziął kilka lat temu.
Tłumaczenie przewodniczącego pobiło rekordy świata w braku logiki:
1- wziąłem pożyczkę, bo…sądziłem się z jednym z dyrektorów Unii. (Ludzie raczej biorą pożyczki na zakup czegoś wartościowego, albo mają trudną sytuację, a pan przewodniczący bierze na jakieś tam harce po salach sądowych, – można i tak).
2 – wygrałem tę sprawę i uznałem, że Unia powinna mi to…umorzyć.
3 – jak mi nie dadzą spokojnu z tymi ośmioma tysiącami, to znów pójdę do sądu.
Tyle zrozumiałem z tyrady pana przewodniczącego na youtube.
I ze zdziwienia łysina mi się zjeżyła;
“Wziął pożyczkę, bo się sądził”, – coś niewiarygodnego. Wygrał, ale chce, żeby mu Unia umorzyła, zamiast żądać od tego, z którym rzekomo wygrał.
A jak się Unia będzie upominać, to weźmie ją do sądu.
Ta logika, przyznasz, Drogi Czytelniku jest wręcz kosmiczna. W pale się nie mieści (nawet milicyjnej).
A ja przypomnę, że ów pan przegrał niedawno (wyrok z 24 stycznia br.) sprawę, której koszty sądowe sięgają 250 tysięcy dolarów i jest sądowy nakaz, aby przynajmniej część tych kosztów ów pan i jego poplecznicy zwrócili Unii, bo są to pieniądze Członków. Ale przy tej logice szanse na zwrot są raczej zerowe, A jak dodamy do tego, że tenże pan jest pupilkiem obecnej przewodniczącej rady dyrektorów, to kto wie, może jeszcze jakąś rekompensatę dostanie…
To tylko dwa przykłady niezwykłej logiki panów prowadzących niedzielne, 11 marca, 2012 roku zebranie. Można do woli oglądać ten serial na youtube.com szukając pod hasłem: zebranie 03-11-12. Serial ma 12 odcinków, czyli prawie, jak “Chichot losu” z prześliczną Żmudą-Trzebiatowską.
Jest jeszcze kluseczka do tego barszczu, otóż pan w brązowym garniturze wyciągnął coś w rodzaju potężnego działa w kierunku amerykańskiego sądownictwa, (jemu wszystko przeszkadza w tym kraju), a konkretnie sędziego, który wydał zakaz zorganizowania zebrania “specjalnego” i walnął z grubej rury, że ów sędzia został “kupiony”.
To już nie brak logiki, to po prostu lekkomyślna głupota… Nie będę rozwijał tego wątku, bo aż boję się myśleć, jak się to może zakończyć. Jeszcze nie spotkałem sędziego, który podarowałby takie pomówienie. Demagogia, to broń codzienna “społecznego Komitetu” i jego aktywistów.
Przypomnę, że całe to zamieszanie “zorganizowane” jest przez tzw. społeczny komitet (wybrany i stworzony samozwańczo, bo jak już kiedyś wspomniałem nie ma on żadnego mandatu 75 tysięcy członków, a jedynie garstki zacietrzewionych rozrabiaczy, którzy czegoś chcą, ale chyba sami nie wiedzą czego. A przykładem jest fakt, że owo “specjalne” zebranie. na które nie zgodził się sąd było m. in. po to, żeby z rady dyrektorów usunąc czworo ludzi, z których troje już w radzie nie jest i to od października. Ot, taka śmieszna logika. Owszem grupka ta (komitet), ma poparcie obecnej przewodniczącej, która ramię, w ramię z panem w brązowym garniturze i tym drugim, który prowadził pisała kłamliwe artykuły w pewnej podbiegunowej gazecie, szkalując Unię co nie miara. Ta pani wydała polecenie, aby komitet mógł założyć konto i w ogóle, kibicuje temu ruchowi niebywale. To wszystko prowadzi nie tyle donikąd, ile do jakiejś ślepej uliczki.
A ja od kilku miesięcy proszę panią przewodniczącą naszej rady, żeby pokazała mi te swoje trzy dyplomy ukończonych studiów, a pani nic. A mnie zaczyna to już drażnić, bo sam, mając ukończone trzy uczelnie po maturze zaczynam się czuć trochę niekomfortowo, wiedząc, że rządzi mną ktoś, kto może ledwo zdał maturę, a opowiada niestworzone rzeczy o swojej wysokiej edukacji.
I jeszcze jedna, niezwykle “logiczna” sprawa:
Otóż, w 2009 roku grupa większościowa w radzie dyrektorów: Bortnik, Grochecki, Marchaj, Mleczko, Myssura i niżej podpisany, doprowadziła do:
1- likwidacji tzw. “Secret shoppers” (płatni donosiciele, którzy wchodzili do banku z ulicy, zawracali głowy urzędniczkom nie załatwiając nic, a potem donosili, czy pani była miła, czy była profesjonalna. itp). Płatnymi donosicielami byli znajomi znajomych, kuzynki wujów na wakacjach i tego typu ludkowie, od których paniom w urzędniczych “kamerlikach” naszego banku robiło się niedobrze na cały dzień.
2- wstrzymaliśmy jedną z inwestycji w Chicago (taką bez sensu i pomyślunku).
3- Najważniejsze – po raz pierwszy od 35 lat wyasygnowaliśmy kwotę na wypłacenie dywidend naszym członkom.
A co mamy teraz? A, no: awanturę z komitetem, wspomniane 250 tysięcy, które niewiadomo kiedy i czy w ogóle zostaną zwrócone. Mamy przewodniczącą, która mimo próśb, upomnień, przestrzegań rozkazała wysłać 75 tysięcy kopert (do dziś nie wie, czy kosztowało to około 75 tysięcy , czy więcej dolarów, no i która, żeby napisać pismo do CEO wynajęła firmę prawniczą za… 400 (czterysta) dolarów na godzinę. Pisali to pismo strasznie długo, bo przysłali rachunek na kilka tysięcy.
A kogo chce się wyrzucać? Otóż wszyscy proponowani do wyrzucenia są właśnie spośród szóstki, którą wymieniłem wyżej. Jest jeszcze jedna, ale za to kompletnie idiotyczna „nielogiczność”: tych czworo chce się wyrzucić też i za to, że za „ich czasów” przelano składki członkowskie dla Centrum Polsko-Słowiańskiego. Gdzie jest „nielogika”? A no w tym, że za przywróceniem tych składek głosowało -uwaga- 10 dyrektorów! A teraz, za czasów nowej przewodniczącej, też te składki przekazano. I bądź mnądry chłopie, gdy baby w większości. (Ja nie mam nic przeciwko kobietom. Wręcz odwrotnie… i to od młodych lat). Można wyciągnąć logiczny wniosek, że “secret shoppers” powini nadal rajcować pośród naszych urzędników, że należało wydać  miliony na siedzibę oddziału u wrót cmentarza, w Chicago i, że dywidend nie powinno się wypłacać.
Teraz, po trzech prawie latach przyznaję jedną rzecz zdecydowanie: Mieliśmy przewagę i zamiast “posprzątać” bawiliśmy się w kulturę, pozwalaliśmy dyskutować, byliśmy grzeczni, uprzejmi i nie szukaliśmy zemsty, ani innej vendetty. Dzisiaj “stary kolega” pani przewodniczącej może mówić na posiedzeniu rady 30 minut, pouczając nas o moralności nawet (co za hipokryta) i przewodnicząca daje mu swoje błogosławieństwo, a “nie-kolega” pani przewodniczącej może mówić tylko trzy minuty i ta wali młotkiem w stół przerywając ze słowami “excuse me!” – wymawianymi czarującym, żeby nie powiedzieć czarowniczym głosem.
Finał finałów odbędzie się w sądzie, w dniu 15 marca i jeśli sąd podtrzyma decyzję z 6 marca, to na następnym posiedzeniu rady dyrektorów Marzena Wierzbowska powinna podać się do dymisji. Jeśli tego nie zrobi, to taki wniosek na pewno zostanie złożony. Jeśli ten wniosek nie przejdzie, to znaczy, że mamy w radzie kompletnie nieodpow…
Dokończę po 15-tym.

Komentarze do “Logika liderów”

  1. Kowalski- 15 mar 2012 o 9:51 am

    Panie Janusz NAPRAWDE JEST PAN BARDZO DELIKATNY jak Pan tak lagodnie potrafi pisac o tych „czlonkach”, ktorzy z mikrofonnem zachowuja sie jak malpa z lusterkiem.Bylem na tym „kabarecie smutasow” i nie moglem zrozumiec niczego.Pan mowi o logice, przecierz tym ludzia trzeba wytlumaczyc co to takiego jest z czym to sie je i jak smakuje ,a jak powinno smakowac,moze Madam Wierzbowska im wytlumaczy ,ona taka uczona.? Namawjaja aby glosowac na ich kandydatow do rady w zeszlym roku tez namawiali i nikt z ich „wielkich osobowosci”do rady sie nie dostal a byli to SKOWRON PIELARZ TOMASZEWSKI,kompletnie nie znajacy jezyka angielskiego,no i CZOP,nie znajacy POLSKIEGO.Dostali sie za to inni poplecznicy milicjanta ludowego Jakubowska Gracki Wojczulanis, kompletnie nie rozumiejace kobitki co i do czego sluzy Unia.Mysle tak sobie mysle ze nam sie to chyba nalezy,o ile nie jest to wielki SABOTARZ,przygotowany ,aby Unie przejely wladze federalne.

  2. Dobrze Poinformowany- 15 mar 2012 o 10:48 am

    Panie Januszu,

    Kilka malych sprostowan. Waszymi najmadrzejszymi decyzjami bylo pozbycie sie CEO i zmiany w Komisji Nadzorczej. Nawiasem mowiac jeden z tych z KN, ktorzy godzili sie na lamanie statutu i nielegalne decyzje i wyrzucanie w bloto czlonkowskich pieniedzy tak sie przestraszyl przjecia przez was wiekszosci, ze sam podal sie do dymisji. Bez pozbycia sie CEO, zadna z wymienionych przez Pana decyzji nie zostalaby wprowadzona w zycie. I dlatego z decyzji, ktora podjeliscie i do ktorej podjecia mieliscie pelne prawo zrobiono wam zarzut. To jest tak absurdalne jak historia z „nielegalna” pozyczka Kaminskiego. O czym za chwile. Luczaj oczywiscie klamie, bo jesli Unia przyznala mu pozyczke na prowadzenie procesow sadowych to znaczy, ze Unia przyznala mu ta pozyczke nielegalnie. Nie ma nic takiego jak pozyczka na prowadzenie procesow sadowych. Ci wszyscy na zebraniu toleruja jego milicyjne wybryki, a nawet nagradzaja go brawami. Ludzie czy wy upadliscie na glowe???
    Z kolei pozyczka Kaminskiego byla „walkowana” przez kilka lat gdy Matyszczyk i jego kompania stawali na glowie, zeby udowodnic jej nielegalnosc. Dzieki ich decyzjom (popratym przez wiekszosc R.D.) Unia wydala na to „udowadnianie” ponad 500 tys. dolarow, o ktorych sie dzisiaj nie wspomina. W koncu adwokaci przyznali, ze pozyczka byla w pelni legalna. Potwierdzila to zmuszona do tego rada dyrektorow i komisja nadzorcza.
    Nawiasem mowiac gdyby ta pozyczka byla nielegalna, to o jej przyznanie trzeba by do sadu podac Unie Kredytowa, a nie Kaminskiego. No ale sprawa byla polityczna i w takich sytaucjach niewazne sa ani czlonkowskie pieniadze, ani logika faktow.

  3. Krystyna- 15 mar 2012 o 11:35 am

    Panie Januszu brakowalo tam duzej duzej logiki – P. prawnik ktora sie wypowiadala nazwisko chyba Elzbieta Celinska mowila ze do zarzutow musza byc dowody ale to stwierdzenie o dziwo nie zostalo podlaczone pod dyskusje – P. Przewodnicza oglasza zebranie specjalne (wydaje ok. $75,000) podaje zarzuty w ktorych sama partycypowala – przekazanie skladek do centrum – glosowalo 10 dyrektorow lacznie z P. Przewodniczaca ale przewodniczace nie jest winna tylko 4 dyrektorow co jeszcze smieszne w tym roku takze ta nowa rada przekazuje skladki do Centrum – i to jest logika a la leaderzy polonii –

  4. Anna- 15 mar 2012 o 4:05 pm

    Dobrze poinformowany nie rozumiem jednego a co ma CEO wspolnego do decyzji RD – rada moze podjac decyzje tak czy nie o expansji chicago, czy tez o „secret shopper” czy tez o diwidendach bez CEO. Dobry punk jezeli unia daje nielegalne pozyczyki to problem unii a nie kaminskiego. Jezeli te zarzuty sa zmanipulowane/ sfabrykowane to co wtedy – wyobrazam sobie ten tlum krzykaczy nigdy nie da tym osobom sie obronic tylko zrobi sie z tego sad kapturowy i tyle i ziomki beda nami zarzadzac

  5. Zofia- 16 mar 2012 o 9:28 am

    Panie Januszu, niech Pan napisze wprost tym cymbalom, ze owe 500 milionow w owych papierach skarbowych Fannie Mae i Freddie Mac mozna uplynic (czyt. sprzedac) nawet JUTRO dostajac owe 500 milionow + zarobiony nalezny % w czystej zywej gotowce!!!!
    To sa papiery skarbowe, ktore mozna zbyc na pniu od razu a unia w nie inwestuje, bo nie moze gdzie indziej. Unia moze inwestowac tylko w papiery rzadowe i agencji rzadu amerykanskiego. KROPKA. Takie sa przepisy. KROPKA.

    Pewnie Luczaj chcialby, zeby z tych 500 milionow dano mu pozyczke na kolejne procesy. Ale takie cuda nie przyslugiwaly nawet milicjantom w PRLu. Pozdrawiam.

  6. Uwielbiacz tego bloga- 16 mar 2012 o 11:28 am

    Na te 500 milionow strasznie choruje ten co prowadzil to zebranie. Bylem tam i to on wlasnie sie wysilal na ten temat (mozna zobaczyc na youtube i to zaraz na poczatku). Ale pamietam, ze na listopadowym spotkaniu informacyjnym CEO zapytal go, czy jest dziennikarzem i czy ma jakies wyksztalcenie ekonomiczne. Na obydwa pytania ten pan dpowiedzial negatywnie. No i takich mamy „dziennikarzy” w „gazecie podbiegunowej” (kapitalnie to Pan nazwal, Panie Januszu – wszyscy wiedza o jaki szmatlawiec chodzi, a nie ma reklamy) i takich mamy „ekonomistow” chcacych rzadzic nasza Unia.
    PS: PANI WIERZBOWSKA POWINA SIE PODAC DO DYMISJI NIEZALEZNIE OD DECYZJI SADU I MYSLE, ZE JA ZDEJMIECIE Z TEJ FUNKCJI. OSMIESZYLA UNIE, CZLONKOW I OKRADLA NAS Z 70 TYSIECY DOLAROW.
    A ja i moi znajomi usmialismy sie dodatkowo, bo pierwszy raz zobaczylem pismo z naszej Unii podpisane przez „Madame”… Ale obciach!!
    Uwielbiacz tego bloga

  7. Dobrze Poinformowany- 16 mar 2012 o 3:26 pm

    Co wiemy o Luczaju.
    Pochodzi z okolic Bialegostoku. Kariere rozpoczynal w seminarium duchownym gdzie zostal zwerbowany przez SB. Seminarium najprawdopodobniej nie ukonczyl. Wstapil do PZPR i wstapil do „komisji robotniczo – chlopskiej” zajmujacej sie sie „rozkulaczaniem” chlopow. Ziemie zabrana chlopom przekazywano PGR-om.
    Potem byl pracownikiem SB, ale z jakichs przyczyn przeniesiono go stamtad do milicji. W latah 80-tych byl aktywny w sciganiu i biciu opozycjonistow. Pania Irene Jarocka z Niska Mazowieckiego (zbieznosc nazwisk ze znana piosenkarka przypadkowa) pobil tak, ze nieprzytomna wyladowala w szpitalu. Luczajowi grozil proces i koledzy dali mu paszport aby przyjechal do USA. Tutaj zaczal dzialalnosc rozbijacka tworzac fikcyjna Lige Morska. Chcial w ten sposob przejac na rzecz Chroscielewskiego akcje Domu Narodowego, ktorych legalnym wlascicielem jest prawdziwa Lilga Morska. Potem wyspecjalizowal sie w atakowaniu Centrum Polsko – SLowianskiego, zaciagnal pozyczke w Unii i ropoczal walke z Unia. Zalozyl tzw. Civic Committee zajmujacy sie rozbijaniem Unii i Polonii. Ma sadowy zakaz wchodzenia do Unii w czasie gdy odbywaja sie w niej zebrania rady dyrektorow.
    Oprocz emerytury amerykanskiej pobiera takze milicyjna emeryture w Polsce.

  8. Marek- 16 mar 2012 o 10:04 pm

    Historia kolem sie toczy…..
    Narod Polski od czasow Wyspianskiego pozostal „ten sam” Nie pomogly Powstania, Zabory,Wywozki syberyjskie, Zeslania..itp. itd
    To samo dzieje sie dzis w Polsce co i w Polonii.
    ….oni wiedza jak manipuluje sie narodem, z wyprzedzeniem kilkuletnim….
    Namacalny przyklad, ” Organizacja 600 Rocznicy pod Grunwaldem” w Central Parku w 2010.
    Kto to organizowal? – przyboczny Milicjanta z PRLu, obecny wielki dzialacz polonijny, prowadzacy zebranie tzw. informacyjne Unii w dniu 3/11/12.
    Maly -nie byl znany w Polonii, wyrosl z pod ziemi, jak grzyb po deszczu.Zna natomiast b. dobrze wielu polonusow co maja tzw. przeszlosc….tych z klubow i tych z prywatnych TV. Trzeba go bylo wylansowac, azeby zaistnial w Polonii.
    Zorganizowano wiec, „Wielkie patriotyczne widowisko 600 lecia”- niech motloch mysli ” ze to patriota” ( przez male p)
    W Central Parku obecni byli: Milicjant PRLu + Konsulat, jaki wniosek?
    Ci ludzie dzialaja z wyprzedzeniem czasu i zawsze maja dalekowzroczny plan i cel…..przejac i czerpac zyski finansowe lub zniszczyc.
    Co Ty Narodzie?….

    „Miales Chamie Zloty Rog”…

    Slowa te odnosza sie zarowno do dzialaczy w Polsce jak i do Rady Dyrektorow Uni Pol.-Slowianskiej.

    A ostatnio, dobrali sie wreszcie do Kongresu Polonii Amerykanskiej obsadzajac stanowiska swoimi, a kim. to sami wyciagcie wnioski.

  9. Zaniepokojony- 17 mar 2012 o 3:35 am

    Panie Januszu, czegos tu nie rozumiem; jest zebranie specjalne; nie ma zebrania specjalnego; jest zebranie speecjalne…
    Albo ta”Madame” przewodniczaca upadla na rozum, albo robi cos, co jej rozkazuja zrobic. Za czyje pieniadze i w jakim celu? Wyrzucic dyrektorow ktorych juz nie ma? Wyrzucic za to, co zrobili wszyscy inni i ona sama – jak te nieszczesne skladki dla Centrum, za ktore na zbity leb powinien przede wszystkim wyleciec ten pan, ktory byl przewodniczacymcztery lata temu?
    W co wy wszyscy gracie? Bo przeciez Madame chyba konsultuje z wami te decyzje. Znam troche statut naszej Unii i np: jesli nie otrzymalem pisemnego zawiadomienia na siedem (7) dni przed zebraniem specjalnym, to mam prawo zlozyc doniesienie o popelnieniu przestepstwa przeciwko statutowi i zasadzic o uniewaznienie wszelkich decyzji podjetych na tym zebraniu. Musialbym wiec otrzymac to powiadomienie jutro (niedziela),- najpozniej. Pomijam fakt, ze informacja w prasie jest tej samej tresci, co poprzednie, czyli ponownie oskarza bez dowodow i nawet idiotycznie!!> Gdyby Madame zagonila do roboty wszystkich pracownikow Unii, to w weekend nie wyjdzie z poczty ani jeden list. Listy wyjda w poniedzialek i chocby sie listonosze zes…li, to nie cofna czasu. Mam pytanie: CZY NASZA UNIA RZADZI BYLY MILICJANT Z PRL-u, CZY RADA DYREKTOROW? JESLI NIE POTRAFICIE POWSTRZYMAC TEJ CALEJ MADAME, TO PODAJCIE SIE WSZYSCY DO DYMISJI, – do ciezkiej cholery!!!!!!!!!!
    PS: Dobrze liczcie ilu czlonkow i jakie kwoty wyjmie z Unii, zeby nie ryzykowac jakiegos krachu. Ja wyjmuje dzisiaj, bo nie zycze sobie, zeby, jakas Madame pokrywala nimi swoje durne decyzje. A mam sporo na koncie. I zaczynam sie bac waszej glupoty.
    Zaniepokojony

  10. Krystyna Myssura- 17 mar 2012 o 10:13 am

    W jednych z dzisiejszych polonijnych tabaloidow pisza o zwyciestwie „oburzonych”. Ja tez jestem oburzona – tak prawda jest ze Pani Przewodniczaca moze zwolac zebranie specjalne podac wiarygodne zarzuty poniewaz koszt takiego zebrania nie jest maly. Ale jezeli Pani przewodnicacza powoluje sie na petycje przed dwoch lat gdzie nie ma wymagajacych 750 podpisow to jest dzialanie wbreb statutowi. Natomiast Sedzia Rivera juz raz wydal wyrok po ktorym sad apelacyjny odwrocil jego decyzje i nakazal platnosc kosztow prawnych tej grupie oburzonych. Tak ze sedzia nie bedzie swojej wlasnej decyzji odwracal. Widocznie Sedzia Rivera nie zrozumial statutu unii. Tak niezaleznie co by prawnik powiedziel wynik by byl jaki byl. Ponizej link gdzie NY Bar Association podaje liste sedziow ktorzy sie nie kwalifikuja i kto tam jest – Sedzia Rivera. Madam Przewodnica na zyczenie czlonkow zarzuca ze wyplacilismy skladki centrum (juz wiele razy bylo to walkowane). On sama glosowala za wnioskiem o ich wyplacenie (czyli w/g P. Przewodniczacej sa rowni i rowniejsi)- czy to jest rzetelny dyrektor?. Oskarza mnie o korzysci finansowe i wysyla to do 75,000 czlonkow oczywiscie bez zadnych dowodow to juz mnie skazala. Nie wiem o jakich korzysciach Pani Przewodniczaca mowi, ale jeden gentleman z Greenpoint powiedzial mi ze P. Luczaj ma czek – pytanie jak Luczaj otrzymal ten czek ale to inna dyskusja. Najprawdopodobniej chodzi tu o sume $6500 dolarow na adwokata reprezentujacego mnie w sprawie kiedy P. Matyszczyk chical mnie usunac z rady – do tej sprawy prosze panstwa przylaczyly sie wladze federalne NCUA gdzie pierwsze upomnienie do Pana Matyszczyka mowilo ze nie moze wywalac sobie dyrektorow a zarzuty przedstawione przez niego sa bezpodstawne i maja charakter polityczny. P. Matyszczyk, rada dyrektorow, komisja rewizyjna i management znignorowali ten komunikat. Nastepnie NCUA wyslalo list do sedziego, ze to NCUA nadzoruje unie kredytowe i maja nieposluszna rade dyrektorow PSFUK i powiadomi jego o wyniku ich sledztwa. Kilka miesiecy pozniej P. Matyszyczyk otrzymuje nakaz wladz federalnych NCUA o natychmiastowe przywrocenie mnie do rady i jednoczesnie informuje sedziego o tym wyniku. To juz drugi raz kiedy P. Matyszczyk przegrywa z NCUA. Wniosek do sadu zlozylam o zatrzymanie mojego wakatu w radzie poniewaz najprawdopodobniej na rogu McGuinnes i Nassau Ave. juz czekal kandydat na moje miejsce. Tak, ze ja sprawe wygralam za mna staly wladze federalne. Rada Dyrektorow zatwierdzila wyplacenie sumy na rzecz prawnika a Madam Przewodniczaca ktora byla w tej radzie ktora ten wydatek zatwierdzila stawia zarzut korzysci finasowych – czy to jest wiarygodny dyrektor? .Przypomne ze kilka lat temu PSFUK zaplacila za reprezentacje prawna dyrektorow ktorzy zostali usuniency przez wladze federalne NCUA – zlozyli pozew przeciwko NCUA przegali dwukrotnie – ale unia zaplacila kilkaset tysiecy za ten wyczyn. P. Matyszczyk obecnie zasiadajacy w radzie byl jednym z tych dyrektorow. O dziwo ani Pani Przewodniczaca ani Civic Committee nie maja z tym problemu.

    http://blogs.villagevoice.com/runninscared/2010/10/almost_half_of.php

    mam nadzieje ze Panstwo podejma odpowiednia decyzje wg wlasnego sumienia.

  11. Krystyna Myssura- 17 mar 2012 o 10:33 am

    Najnowszy komunikat – dzisiaj dostaje fed ex tym razem od P. Gradzki Sekretarz – tak ze P. Madam Przewodnicza przyznaje sie do swojej poprzedniej pomylki ze to wlasnie sekretarz informuje – co prawda zawiadomienie tez jest na zwyklym bialym arkuszu i bez podpisu – i zarzut „awarding money to Krystyna Myssura for her own financial benefit” ale przeciez Rada Dyrektorow zatwierdzila wydatek na prawnika, to nie wiem o co P. Przewodniczacej chodzi???? czy ona sama sobie daje zarzut????

  12. Wojciech T. Mleczko- 17 mar 2012 o 7:49 pm

    Szanowni Czlonkowie Unii,

    Jesli pojawicie sie na zebraniu specjalnym, to wiedzcie, ze tam bedzie mocna grupa Luczaja i spolki, ktorzy beda probowali zakrzyczac i wytupywac wszystkie rozsadne wypowiedzi. Wiec zachecam abyscie przeglosowali, albo przynajmniej postawili wniosek o natychmiastowe wyrzucenie z Unii p. Wierzbowskiej, ktora na te zebrania wydala juz okolo 200 tys. dolarow z naszych kieszeni.
    Te klamliwe paszkwile nadaja sie do kosza na smieci i ona doskonale o tym wie. Bezczelnosc i tupet Weirzbowskiej przekracza wszelkie rozsadne granice. Zatrzymajcie ja bo inaczej Unia podzieli los „Morskiego Oka” i „Prospect Hall’.
    Unia jest ostatnim bastionem silnej Polonii i nie moga nia kierowac osoby nieodpowiedzialne i niedoksztalcone.
    Ludzie dzwonia do mnie i pytaja czy wyciagac pieniadze…
    Mozecie za to podziekowac pani Wierzbowskiej i jej wspolnikom.

  13. Katarzyna- 18 mar 2012 o 3:08 am

    Panie Januszu,
    Wytrenowani w komunie rozbijacze opozycji rozpanoszyli sie na Greempointcie. Luczaj
    dziala w miare jego potencjalu (zwykly zolnierz). Zadufany prymitywny milicjant z pala.
    Zastraszeniem tlumow zajmuja sie wyzsi w randze. Jak zastraszyc naiwnych? Proste, krzyczec ze $500,000 zostalo „zle zainwestowane” ” stracone „. Dla tych, ktorzy sa w stanie myslec logicznie, jest przeciez jasne, ze wladze federalne w USA wyczulone po kryzysie bankowym w 2008 roku, bardzo skrupulatnie sprawdzaja inwestycje bankow. NCUA przeprowadza audit co roku (sprwadzanie stanu finansowego przez wyszkolonych specjalistow amerykanskich nic nie majacych wspolnego z klika panoszaca sie na Greenpointcie). Chyba dobrze wyszkoleni amerykanscy specjalisci od finansow sa bardziej profesjonalnie przygotowani w ocenie czy inwestycje UNII sa w dobrym stanie I NIE STRACONE NA ZAWSZE, niz jakis „znawca” z Domu Naorodwego ktory bardzo by chcial takze byc dziennikarzem.
    Dla tych ktorzy ciagle maja watpliwosci, NCUA wkroczyla w 1999 roku do budynku P&SFCU i przejela wladze w momencie kiedy sytuacja tego wymagala. Gdyby w przekonaniu NCUA Unia naprawde STRACILA $500,000 w inwestycjach, NCUA napewno podjela by decyzje. A ci ktorzy ciagle sa nie przekonani, niech przy nastepnej wizycie w oddziale Unii przeczytaja plakietke przy okienku w kasie kto gwarantuje im pieniadze. NCUA.
    Nie dajcie sie zastraszyc profesjonalnym rozbijaczom.

Trackback URI | Comments RSS

Zostaw Komentarz