Jak małpy
Jan Sporek 18 kwietnia, 2011
Kocham Polskę najszczerzej, jak mogę i… żal mi jej tak samo szczerze. Przyleciałem na dziesięć dni; kilka wspaniałych spotkań z przyjaciółmi w Warszawie, podróż na Śląsk i po dwóch dniach karetka zabiera mnie w ciężkim stanie do szpitala. Czytaj Dalej »