Artyści Janowi Pawłowi II
Jan Sporek 3 kwietnia, 2009
czyli Smutnej Pamięci ciąg dalszy. Koncert, o którym wspomniałem wczoraj odbył się w Katedrze Zamojskiej, p. w. Zmartwychwstania Pańskiego i Św. Tomasza Apostoła. Jego tytuł brzmiał: Patroni Europy i Polski.
Prowadząca, w krótkich słowach przedstawiała kolejnych patronów, począwszy od Św. Benedykta z Nursji, a potem ŚŚ Cyryla i Metodego – twórców alfabetu słowiańskiego, choć urodzili sie w Grecji, w Thesalonikach, na terenach dawnego Bizancjum. Hymn do Św Benedykta zaśpiewał Zbigniew Wodecki, który skomponował również ten utwór, a wtórowała mu Joanna Słowińska. Hymn do Cyryla i Metodego zaśpiewał Witold Paszt (przystojniak z dawnych „Voxów”).
Obraz przenosi teraz uczestników koncertu do krypty w Watykanie mieszczącej grób Jana Pawła II. Chwila ciszy, zapalenie świec; zegar wskazuje 21:37. Słychać szlochy, inni ocierają bezgłośne łzy. Żal. Przyszło wspomnienie owego dnia i wspomnienie kilku dni napiętego wyczekiwania, z nadzieją – a może jeszcze ozdrowieje?
Powrót do koncertu. Św. Wojciech, pierwszy patron Polski -urodzony w Czechach, Praga – Ale działał w Polsce: Kraków, Opole, Gniezno, aż do Gdańska, gdzie przeprowadził masowy chrzest. W pobliżu Elbląga, w miejscowości Święty Gaj poniósł śmierć męczeńską. Hymn do Św. Wojciecha – muz.Robert Chojnacki, solistka – Maria Sadowska.
Drugi patron Polski, to Św. Stanisław. W wieku 41 lat został biskupem krakowskim, lecz na skutek konfliktu z Bolesławem Śmiałym został zabity podczas sprawowania mszy św. w Kościele Św. Michała, na Krakowskiej Skałce. Hymn do Św. Stanisława; muz: Ignacy Zalewski, solista: Robert Szpręgiel
Św. Brygida – pochodziła ze szwedzkiej rodziny królewskiej. W wieku 14 lat wyszła za mąż. Przez 28 lat szczęśliwego małżeństwa urodziła 4 synów i 4 córki, z których jedna, Katarzyna została świętą. To z inicjatywy Św. Brygidy przetłumaczono Pismo Święte na język szwedzki, a ona, jako niebywale światła i mądra cieszyła się ogromnym szacunkiem u władców Europy. Modlitwa do Św. Brygidy; muz. Włodzimierz Korcz, śpiewa Alicja Majewska.
Drugą patronką Europy jest Św. Katarzyna, córka farbiarza ze Sienny, opiekunka chorych na trąd. Dzięki swojej madrości prowadziła rozmowy z artystami, uczonymi, teologami. Została doktorem kościoła. Pisała do biskupów, kardynałów i papieży, aby powrócili z Avinionu (Avignon) do Rzymu. Nie szczędziła sił dla kościoła, wprowadzając w Europie pokój. Hymn do Św. Katarzyny. Muzyka: Tadeusz Wicherek, śpiewa Janusz Szrom.
Św. Stanisław Kostka urodził się w Rostkowie, na Mazowszu. Szkoła jezuicka w Wiedniu, stamtąd do Rzymu. Zmarł w wieku 18 lat, – jest patronem Polski, ale także patronem młodzieży. Hymn do Św. St. Kostki, muz. Marcin Nierubiec, solista Jarosław Weber.
Św. Andrzej Bobola – jezuita – ukończył teologię na Uwiwersytecie Wileńskim. Umęczony przez prawosławnych Kozaków w Janowie Podlaskim. Hymn do Św. Andrzeja Boboli. Muz. Stanisław Sojka, solista: Sambor Dudziński.
Św. Edyta Stein była 7-ym dzieckiem pobożnych Żydów wrocławskich. Studiowała filozofię na uniwersytecie w Getyndze. W wieku 31 lat przyjęła chrzest katolicki i wstąpiła do Karmelu. Niedługo potem aresztowana przez Gestapo, 9 sierpnia, 1942 wraz ze swoją siostrą Różą zginęła w komorze gazowej w Aushwitz. Jej śmierć jest symbolem dramatów Europy naszego stulecia. Hymn do Św. Edyty Stein; muz. Bartosz Chajdecki, solista Marek Bałata.
Poczet świętych patronów Europy zamknęła Najświętsza Maria Panna, Królowa Polski. Po raz pierwszy nazwał ja tak król Jan Kazimierz, modląc się 1 kwietnia 1656 roku w Katedrze Lwowskiej, po cudownej obronie Jasnej Góry. Hymn do Najświętszej Marii Panny, Królowej Polski, Muzyka: Zbigniew Małkowicz, solistki: Patrycja Gola i Anna Serafińska
Koncert zakończył Hymn do Jana Pawła II: „Hymn wdzięczności o Janie Pawle II”. Muz: Bartosz Chajdecki, soliści: Agnieszka Kiermasz, Adam Rymarz, Janusz Szrom
Solistom towarzyszył chór Chór „Cappella Godanensis”, oraz Orkiestra Symfoniczna im. K. Namysłowskiego w Zamościu, pod dyr. Tadeusza Wicherka.
Piękny, pełen refleksji wieczór. Hymny dopełniały wystąpienia dwojga narratorów, którzy po przedstawieniu przez prowadzacą kolejnego świętego na zmianę odczytywali krótkie cytaty z notatek Jana Pawła II, który, jak się okazuje, o każdym z nich coś napisał, a kilkoro z nich było dlań najczystszym wzorcem, za którym podążał. Było to niezwykle sugestywne.
Zachowajmy GO w naszych sercach i naszej pamięci. Zresztą, czy jest możliwe zapomnienie o NIM? Świat nie czci jednak Jego pamięci, tak, jak przejął się Jego śmiercią. Wielcy i możni tego świata nie wspomnieli o Nim na spotkaniu G20. Są zajęci kolejnym wyciąganiem pieniędzy z kieszeni podatnika. Bo przecież to, co wymyślili, to kolejna bzdura, -tego samego kalibru, jaką było wpompowanie miliardów dolarów w amerykańskie banki; niektóre z nich nawet nie wiedzą, jak zostały zaksięgowane, ale premie szefowie dostali. Teraz „wielcy” będą w Paryżu kombinować, jak ulepszać maszynki do zabijania. Od zakończenia II Wojny Światowej na świecie nie było ani jednego dnia bez wojny…Czasem się zastanawiam: na co nam było to… Jak to, na co? – NA-TO.
Zatem bez względu na to, co ON nam mówił, czego nas uczył, co teraz sobie przypominamy…bijmy się, obrzucajmy się inwektywami, zazdrośćmy jeden drugiemu wszystkiego, właźmy w butach w życie naszych bliźnich, bo to nam jednak najbardziej odpowiada. Tu się ralizujemy. Najlepiej pod pseudonimami.
Ojcze Święty, jeśli patrzysz na nas, gdzieś tam spod boskiego tronu, zrób coś.
Za duszę śp. Jana Pawła II zmów Drogi Czytelniku trzy razy Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie….
Panie Januszu,
Nie potrafie tak pieknie pisac jak Pan. Bog dal Panu dusze artystyczna, dar pisania i logicznego, obiektywnego analizowania faktow.Prosze tego nie zmarnowac i pisac nadal. Pan z Bogdanca napisal, ze sie Pan przechwala -To nie jest przechwalanie sie, a wrecz odwrotnie – Pan powinien informowac o swoich sukcesach- To jest osiagniecie- tutaj nie ma sie czego wstydzic- trzeba informowac. Dzisiaj w dobie tak duzej ilosci przeplywu informacji – jest rzecza niemozliwa o wszystkim przeczytac. Pieknie o Panu napisal Pan Juliusz Witwicki z Krakowa – dzieki mu za to. Pozdrawiam tego Pana -Krakow, moje ukochane miasto.
Jestem i bylam zawsze tego samego zdania co Pan – aby Kochac innych – trzeba Kochac siebie.!!!!! Jestem pelna uznania dla Pana za te slowa (odpowiedz do poprzedniego komentarza p.z Bogdanca)
Niech Bog ma Pana w opiece. Jak juz kiedys powiedzialam na blogu; „Bog,Honor i Ojczyzna „- slowa te maja u Pana taki wymiar – co doslownie w sobie zawieraja. Nie wielu juz mamy ludzi tego pokroju i z takimi wartosciami jak Pan.
Serdeczne dzieki za 2 ostatnie artykuly o naszym Wielkim Ojcu Swietym, sa przepiekne. Kiedys, lata temu, mialam mozliwosc podac Ojcu Swietemu reke – do dzis czuje „atłas jego dloni”. Zachowajmy Go w sercach i czynach – szczegolnie my Polacy!!!!
Z uszanowaniem- Maria
Panie Zaglobo z Misichkiszek,
Moze to nie takie banialuki Pan plecie jak to sie wydawalo, zwracam honor.
P. Zagloba pisal:
…
„Jak juz gazeta padla to p. Zawisny poprzez Tomaszewskiego zlozyl Centrum propozycje podniesienia skladek czlonkowskich do 25 dolarow. Polowa miala od razu wedrowac na jakas tam prywatna firme stworzona przez p. Zawisnego, ktora miala wydawac gazete, a pozostala czesc pieniedzy mialo dostawac Centrum.”
…
Link P. Janka prowadzi do pliku ze szczegolami zeszlorocznej propozycji „wspolnej” podwyzki skladek o 140% przez wszystkich sponsorow unii, glownie na wspieranie tajemniczej „Polish Media Group”. Tam mialy byc skladki 24 dolary (2 dolary miesiecznie) a nie Pana 25, jest tam 40% na ta „prywatna firme” a nie polowa, ale nieduzo sie Pan Zagloba pomylil.
…
Z danych („properties”) tego pliku wynika, ze utworzyla go p. Halina i ostatnia osoba ktora go „save” byla p. Pamela….
…
Czyzby p. Kaminska i p. Jozwiak z Cenrum sie na ta propozycje nie zgodzili i teraz jest na atak by sie ich pozbyc…? Czy to jedna z przyczyn wojny na Greenpoincie?
…
Ciekawe, czy Fundacja z Clark o tym wiedziala? Czy ktos z blogowiczow zna moze ta tajemnicza firme „Polish Media Group”?
…
Jak pisze p. Sporek:
„zauważyłem przy jednym ze stołów trzech mężczyzn, z których dwóch jawi się w naszych dywagacjach, jako czołowe postaci konfliktu. Byli to: Prezes PSFUK – Krzysztof Matyszczyk, Vice Prezes CPS – Janusz Jóźwiak i towarzyszyszący im Marek Tomaszewski.”
…
Czyzby nadal probowano cos z ta dziwna propozycja…?
Witam Panie Januszu,
Zgodnie z moimi wczesniejszymi zapowiedziami, dlugo sie nie odzywalam..ominelo mnie pare Panskich wypowiedzi, dzis wchodze na blog, a tu jaki nie bylby temat Panskiego tekstu, „nasi” zawsze sprowadzaja to do jednego; konflikt Unia-Centrum. Szanowni Panstwo-czy sprawia Wam jakas sadystyczna przyjemnosc upajanie sie kryzysem w polonijnej spolecznosci? bo tak to wyglada..Pan Janusz o Ojcu Swietym a Wy znow Matyszczyk, Kaminska..trace wiare w ludzi, nie chce byc czescia srodowiska, ktore z takim zapalem roznieca niepotrzebny ogien..Panie Januszu, gratuluje sily i wytrwalosci, zazdroszcze Panu tej odpornosci..nie jestem osoba gleboko religijna ale nasz Papiez byl i jest dla mnie inspiracja..pomodle sie o to, by komentatorzy mieli w sobie wiecej zyczliwosci, zrozumienia a mniej zlosci, zalu i kompleksow.