Nie będzie lepiej…,

9 stycznia, 2011

ale będzie śmiesznie.
Niespełna pół wieku temu Jan Pietrzak śpiewał: „Za trzydzieści parę lat, jak dobrze pójdzie”. Przypomnij sobie Czytelniku słowa tej piosenki, na pewno jest gdzieś w Internecie. Polska nosiła Pietrzaka na rękach. Był uwielbiany. Potem walnął w środek polskiej, politycznej facjaty i wyśpiewał „drugi hymn”, „Żeby Polska była Polską”. Po drodze kpił z polityków, wskazywał błędy i wypaczenia, a nade wszystko, między wierszami zapowiadał upadek komunizmu. Hołubili go też ci, co dziś w POlityce prym wiodą niepodzielnie. Wszak byli w Solidarności, a Pietrzak, wszak solidarnościowym „kabareciarzem” był. I co? Jajco.
POlitycy zlikwidowali co się dało: huty, cukrownie, stocznie, kopalnie, cementownie – wyliczajcie sobie sami. Dobrze wiecie, że zostało już niewiele. Narobili długów po grdykę, a błędów po czubek głowy. Podzielili naród na elity, mochery, półgłupków, inteligentów i innych gołodupców. Przymilali się, a to do Angeli, a to do Georga W., a to do Barack..u, a nade wszystko do Vladiego. I co? Znowu jajco.
Zaczynają szeptać, że może z tymi cukrowniami, to był błąd. No cóż, w końcu zawsze najlepszy kabaret odbywał się w ławach sejmowych.
Nie dbali o wały przeciwpowodziowe.. A po co?  Deszcze to mają do siebie, że padają, rzeki tym się charakteryzują, że wylewają, ale przecie woda ogólnie to ma do siebie, że spłynie ostatecznie do Bałtyku. Te Wały używały wałów, jako deptaki polityczne.
Spadł samolot. Ale samoloty to mają do siebie, że latają, aliści czasem spadają. Najlepiej go wtedy pociąć na kawałki, żeby sobie utrudnić śledztwo. Najważniejsze, że “teren został przekopany (Kopacz-ką), na głębokość metra, a ziemia przesiana” (przez wielkodziurny durszlak).
Ale ja nie o tym. Ja o tej kabaretowej przeszłości. W końcu posłuchano Pietrzaka, w końcu Naród zdobył się na odwagę, wyszedł na ulice, zaprotestował i …przegrał z tymi, którzy go na te barykady wiedli; szpiclami, agentami, donosicielami, mędrcami, profesorami, magistrami i wszelkiej maści popaprańcami. I poczęli konkurować z Pietrzakiem; a to gruba kreska, a to Jenerał na prezydenta, a to kierowca na ministra, a to elektryk – prezydentem, choć biedny nie chciał, ale musiał. To był kabaret. I tak 20 lat.
Pietrzaka nie uświadczysz dziś w telewizjach polskich, al ekabarecik leci. Oto
Jan Osiecki- autor dziennikarskiego śledztwa zawartego w książce, zatytułowanej „Ostatni lot”, dotyczącej katastrofy smoleńskiej, w programie Pospieszalskiego, na pytanie posła Macierewicza: skąd pan wziął informację, że śp. GeneraŁ Błasik naciskał w kabinie na pilotów, odpowiada:
„A jak pan myśli, panie pośle, po co on tam poszedł?”
I dziennikarz śledczy na podstawie takiego wytrysku intelektu pisze książkę o przyczynach największej i najtragiczniejszej katastrofy w powojennej historii Polski. Biję brawo i zaśmiewam się od czupryny, do czupryny, choć górną mam łysą, jak pana dziennikarzowe kolano. Jest taki dowcip: W barze siedzi nieśmiały facet, obok piękna blondynka. Facet pije drinka, za drinkiem i skręca się z bólu, bo nie umie zagadać. Blondynka bierze torebkę pod pachę i znika za drzwiami toalety. Po chwili wraca. Nieśmiały zbiera się w końcu na odwagę i zagaduje: „Srałaś?”
Jakoś tylko z tym jednym kojarzyła mu się toaleta.
Zastanawiam się, kiedy wreszcie społeczeństwo posłucha Pietrzaka. Malicki z Laskowikiem są fajni, ale kudy im tam do instytucji zwanej „PIETRZAK”?
Kabarecik ciągle leci. Ale tragedia tuż, tuż. Pod latarnią najciemniej: oaza spokoju i bezpieczeństwa. Kilka razy już powtarzałem: górę najlepiej widać z daleka. Nikt nie chciał mi wierzyć, że stąd, zza „wielkiej wody” widać tę naszą górę wyraźniej. I oto z nie tak znowu dalekiego Londynu pojawia się opis polskiej gospodarki , okraszony kolorowym zdjęciem głupkowatej miny premiera Tuska. Nie chcę być okrutny, ale znowu przypomniał mi się dowcip o wykolejeniu pociągów, o którym to wykolejeniu komentator powiedział: „To była piękna katastrofa”.
Kto zna angielski, niech wejdzie sobie na poniższy link, bo ja nie mogę wyjść z podziwu dla rodzimych słupków
Windujących w górę
Platformerskich głupków.

Ot, tak mi się wierszem zakończyło
http://www.economist.com/node/17862276?story_id=17862276&CFID=153175606&CFTOKEN=77281104
Było o tym po polsku na www.pb.pl ale jakoś już nie mogę znaleźć…
Mariusz Jurasik – szczypiornista o swojej kontuzji:
“Tam już nie ma się co skręcić, bo już nie ma torebek stawowych”
A jakby tak sparafrazować odnośnie stanu posiadania naszej Ojczyzny…?
„Tam się już nic nie zarobi, bo nie ma już co sprzedawać”.

Komentarze do “Nie będzie lepiej…,”

  1. EMIGRANT- 09 sty 2011 o 10:39 pm

    Jak mozna tak nie lubic kraju swego pochodzenia? A co tam z Centrum p. Januszu?

  2. ewa- 10 sty 2011 o 1:37 am

    Nie rozumiem jak można tak ludziom mieszać w głowach.
    -Panie Januszu gwoli ścisłości to chciałam sprostować te banialuki które Pan powypisywał. Mianowicie to, że to nie PO sprywatyzowało cukrownie, huty, kopalnie itd. Bo prywatyzacja zaczęła się w latach 90-tych. A o ile mnie pamięć nie myli to PO jeszcze nie istniało. Po za tym to nie jest prawdą, że np. kopalnie są sprywatyzowane. Muszę Panu powiedzieć (a sprawdziłam to dokładnie) , że na razie jedyną kopalnią która jest sprywatyzowana poprzez giełdę jest LW „Bogdanka” , wszystkie inne kopalnie są spółkami Skarbu Państwa czyli JSW, KW, KHW. Proszę sobie to sprawdzić.
    Co do prywatyzacji hut – to pracownicy tychże są bardzo zadowoleni z prywatyzacji bo ich zarobki są naprawdę spore.
    Tak na marginesie – proszę mi powiedzieć czy w USA kopalnie, huty itp. są w całości własnością Rządu???
    – Naród podzieliła nie PO ale PiS. Bo to PiS ma monopol na „prawdziwych patriotów” „prawdziwych katolików” i innych „prawdziwych”. Kto nie jest z PiS-em ten jest wrogiem kraju.
    – Zgadzam się z tym, że rząd PO jest beznadziejny ale gwarantuje jedno – SPOKÓJ. A to jak widać ma większe znaczenie dla Polaków mieszkających w Polsce.
    – Co do J.Pietrzaka . To mam wrażenie , że polonijna społeczność nie dopisała i mówiąc króciutko „klapa”.
    Dlatego jest Pan zły i twierdzi, że J.Pietrzak jest niedoceniany. A z drugiej strony w Polsce już nie trzeba walczyć z komuną bo ta już dawno się skończyła.
    I to tyle.

  3. Krzysiek ze stolicy- 10 sty 2011 o 2:18 am

    Polscy ekonomisci przestrzegaja przed katastrofa i kreatywna ksiegowoscia Rostowskiego, Anglicy obnazyli nicosc naszej gospodarki, Pietrzak alarmuje, pan Janusz tez, a „eksperci” w stylu p. Ewy (Emigrant to w ogole nie wiem o czym pisze) mowia, ze wszystko jest cacy. Niech pani porowna jak bylo za PiSu, o czym w „The Economist”, a co sie porobilo za PO. Nawet Anglicy stwierdzaja, ze PO ni ema zadnego programu, im chodzi tylko o to, zeby nie rzadzil PiS. A to jest eksperyment na narodzie. Przyjedzcie tu i pozyjcie troche, poplaccie te podatki zaradzcie podwyzkom. Mam gdzies „spokoj”, jesli nie moge nadazyc z oplatami. Dajcie spokoj madrale zza oceanu. Stanach, jak sie ma byle jaka prace mozna wyzyc bez specjalnych nerwow, tutaj juz nie bardzo. Ale co wy o tym wiecie. …
    Krzysiek ze stolicy, od czterech miesiecy bez pracy, dwoje dzieci wszkole i 2500 zeta zony. Amen

  4. ewa- 10 sty 2011 o 2:46 am

    Panie Krzyśku ze stolicy!!! Chciałam zauważyć, że rządy PiS-u były w czasie gdy polska gospodarka była rozkręcona ale potem przyszedł kryzys (chyba, że w stolicy go nie było).
    Przyznam, że pańska małżonka dużo zarabia bo moja pensja wynosi ok.1.500 zł.
    A na koniec mam pytanie – Czy w „stolicy” nie ma klawiatur z polską czcionką???????

  5. EMIGRANT- 10 sty 2011 o 10:10 am

    Nawet za czasu komunizmu ,ktory dobrze pamietam,nie straszono narodu najczarniejsza przyszloscia./ no moze w kresie „zimnej wojny” ale wtedy bylo odwrotnie . To Oni demony a my ANIOLy/ Wrecz odwrotnie to propagandowy „optymizm” pozwalal wielu przetrwac.Dzisiaj trybun ludowy Mr. Sporek i „swita” jego poplecznikow / obawiam sie ze w sumie jednoosobowa , rozmnozona przez klonowanie i przyjmowanie coraz to nowych „nickow” /. usiluje zasiac strach przed przyszlosciacia. I to ma byc dzialanie dla dobra narodu i jego samopoczucia? PRopaganda sporkowa glownie kwitnie wsrod greenpoinckiej spolecznosci i to tej starszej , niezbyt zorientowanej. Czemu wiec sluzy.. budzeniu niepokoju wsrod ludzi, ktorzy posiadajac w Polsce najblizsze rodziny ,zyc beda w strachu o ich materialna przyszlosc i miec poczucie winy, ze im tutaj latwiej ? PS. Prosze zainwestowac w program z polska trzcionak aby autorstwo tych wypowiedzi zza oceanu stalo sie wreszcie choc troche wiarygodne.PS. Moglbym dawno zmienic ” nick” i pisac podobnie jak jeden „wielbiciel” pod coraz to nowyn imieniem gererujac blogowa publicznosc. Ale po co? Gleboko wierze w inteligencje nielicznych”czytaczy” , ktorzy by mnie i tak rozpoznali. Tak wiec niech zostanie jak jest.Pozdrawiam p. Ewe.

  6. Krzysztof- 10 sty 2011 o 12:58 pm

    Panie Januszu,
    widze, ze jest Pan coraz bardziej politykiem PiSowskim na emigracji niz swietnym dyrygentem i dzialaczem polonijnym w Nowym Jorku. Wydaje sie, ze w Polonii jest tyle do zrobienia…By ja wspierac i jednoczyc nie potrzeba przenosic polityki znad Wisly do NY. Mieszkamy w USA wiec promujmy politykow polskiego pochodzenia we wladzach amerykanskich, pokazujmy amerykanom nasza kulture (muzyke, sztuke, filmy, tradycje…). Zrobmy wszystko, by w Polonii bylo wiecej uczciwosci niz prywaty i polityki. Niestety Centrum PS jest tego dobrym przykladem. Szkoda, ze jest Pan jego rzecznikiem. A tyle dobrego moze sie w CPS dziac! Nie potrzeba nam PiSu w Ameryce, ale prawa i sprawiedliwosci w Polonii. Niech Pan bedzie znowu soba.

  7. Krzysiek ze stolicy- 10 sty 2011 o 1:42 pm

    Jak Wy piszecie bez polskiej czcionki, to wszystko jest ok, ale juz innych macie problem czytac. Wysokie IQ, nie powiem. Nie chce mi sie naciskac ALT i tyle. Zlitujcie sie, tu jest coraz gorzej, a Wy nic tylko krytyka tych, ktorzy mowia prawde. Jak jestescie POwcami na „wygnaniu”, to wracajcie tutaj. Pewnie przyjma Was z otwartymi rekami i …prace sie moze dla Was tez znajdzie.
    Krzysiek ze stolicy
    PS:Pani Ewa niech mi powie, jak dobrze jest 4-osobowej utrzymac mieszkanie, dzieci w szkole i codziennosc. Trzeba miec szatana w sercu, zeby takie bzdury wypisywac.

  8. ewa- 10 sty 2011 o 2:21 pm

    Panie Krzysztofie ze stolicy!!!!
    Po pierwsze – przytrzymać shift to nie jest żaden problem a i polakom mieszkającym za granicą o wiele wygodniej czytać gdyż nie muszą się domyślać co autor miał na myśli.
    Po drugie – jeżeli czteroosobowa rodzina ma mały dochód to dostaje dofinansowanie do płatności za czynsz z Urzędu Miasta (tak jest w całej Polsce nie tylko na prowincji w stolicy też).
    I po trzecie – niech Pan nie wmawia, że jest tak okropne bezrobocie i pan nie może przez cztery miesiące znaleźć pracy. Wystarczy wziąć do ręki obojętnie jaką gazetę i jest tam mnóstwo ofert pracy. A jak ma się dwójkę dzieci na utrzymaniu to dobry jest i dodatkowy 1.000 zł.
    A na marginesie w mojej rodzinie dochód na członka rodziny po opłaceniu mediów wynosi 350 zł. Z tego jedna córka jeszcze studiuje. I nie narzekam.
    Proszę sobie wyobrazić, że szatana w sercu na pewno nie mam.

  9. EMIGRANT- 10 sty 2011 o 2:39 pm

    Podpisuje sie pod komentarzem Krzysztofa ? nie mylic z Krzyskiem, ktory leni sie naciskac ALT .. sic!.. A co do tego aby p. Sporek „byl znowu soba”.. to mam pytanie.. i to bardzo konkretne. Kim naprawde widzi siebie Szanowny Gospodarz ? Co to znaczy..SOBA.
    PS. Drogi Krzysku.. to nie o klopoty z czytaniem tylko o autentycznosc zapisu tu chodzi .. z Polski? Czy piszac z Polski.. ze stolicy.. z Krakowa itp .. trzeba uzywac..ALT. ? Prymitywizm panskich wypowiedzi znamionuje bardzo niskie IQ… Pomawianie kogos o „szatana w sercu”.. toc to wypisz , wymaluj Radio Marija..prosze nie kompromitowac gospodarza takimi wpisami. bez wzgledu na ile nie jestem jego fanem gleboko wierze , ze w sumie mierzy wyzej adresujac swoja publicystyke do czytelnikow na jakim takim poziomie intelektualnym.Jezeli odbiorcami jego politycznych przeslan sa ludzie o pana pokroju.. to szkoda mi jego czasu i glebokich analiz politycznych. Rzeczywisci lepiej by spozytkowac ten czas na lokalna dzialalnosc dla dobra Amerykanskiej Polonii.PS.P.Pietrzaka kiedys lubilem, ale sam fakt, jest Pisowcem i bylyb bardem Solidarnosci to za malo aby uwielbienie trwalo wiecznie. Mam nadzieje ,ze jego turnee wzbogaci gospodarza Resume jako kolejne osiagniecie kulturalene i ze bylo dla niego i jego rodziny finansowym sukcesem / zwlaszcza , ze zaoszczedzil jak na prawdziwego artste przystalo na wydatkach na utrzymaie.Zaluje, ze wystepy odbyly sie w nie zawsze dobrych warunkach technicznych na co sie sam impresario skarzyl w imieniu artysty i swoim ale to przeciez rola organizatora aby sprawdzic i zapewnic odpowiednie warunki techniczne.. prawda? tak wiec proponuje aby Gospodarz majac ostatnie doswiadczenia skierowal wiecej wysilku i unowoczesnil sale w Centrum tak aby w przyszlosci lepiej sluzyla podobnym imprezom.Powodzenia.

  10. ewa- 10 sty 2011 o 3:13 pm

    Pozdrowienia dla p. Emigranta!!!!!!

  11. Roman- 11 sty 2011 o 10:02 pm

    A ja mieszkam w Polsce i jest tu fajnie. Sa politechniki i uniwersytety, teatry i sale koncertowe (bardzo tanie bilety), mole handlowe z setkami butikow (tanie ciuchy), w szpitalach robia transplantacje, w kinach dobry repertuar (filmy z calego swiata), na FM super muzyka. Dobre piwo i pieczywo.
    Nie za bardzo cierpie z powodu prywatyzacji Bogdanki i zamknieciu paru cukrowni (z XIX w.).
    Nie podobaja mi sie natomiast dowcipy w jednym z tu znajdujacych sie tekstow.
    I JESTEM PELEN UZNANAI DLA PANI EWY.

  12. Antoni- 22 sty 2011 o 5:08 pm

    (Super Express)

    Rzad Tuska niszczy polska gospodarke. Polityczna biernosc, brak reform i koncentrowanie uwagi na
    blahych sprawach. To tylko niektore z zarzutow, jakie pod adresem rzadu Donlada Tuska formuluje slynny
    „The Economist”. Prestizowy brytyjski tygodnik
    przeanalizowal sytuacje polityczna i gospodarcza
    Polski. I w jego ocenie nie wypada ona pozytywnie.
    Pod rozowa fasada budynek peka – oceniaja jego eksperci. Jednak zagraniczni eksperci nie sa jedynimi,
    od ktorych Tusk slyszy gorzkie slowa. -Nie mozna Polakow traktowac jak baranow- mowil w srode prof.
    Balcerowicz, odnaszac sie do zapowiedzianych przez
    premiera zmian w systemie emerytalnym. To, co robi rzad, to przepis na kryzys za 2 lata, twierdzi porf.
    Krzystof Rybinski ekonomista, byly wiceprezes
    Narodowego Banku Polskiego
    (pod uwage Emigranta, p.Ewy i pododnym im popra….).

  13. EMIGRANT- 23 sty 2011 o 11:38 am

    A skad jest Antoni jesli wolno spytac? Czy aby nie z Orange NJ ..? I niech sie Antoni ( nieparlamentarnie mowiac.. na co dal nam zgode sam gospodarz swoim „literckim jezykiem”) odchrzani od Emigranta , p. Ewy i podobnym popra….( !!! ). Prosze kandydowac na Wodza Narodu z jasnym programem polityczno/ekonomicznym. Konkretnie i Do Zrealizowania. Bedziemy popierac i agitowac. Madrzenie sie na odlegosc…..gowno warte ( to apropos „srania”}
    PS. Niech Antoni zauwazy, ze komentarze Emigranta nigdy nie chwalily polskiego rzadu.. ani PiS-u ani PO-u..ani innej tego typu organizacjii. ale skierowuja uwage na sprawy tubylcze . Niech Antoni sie nauczy czytac nie tylko EKONOMISTe.

  14. ewa- 23 sty 2011 o 4:46 pm

    I p.Krzysiek ze stolicy i p.Antoni tak dobrze czytają i rozumieją po angielsku a mają problem z czytaniem ze zrozumieniem po polsku. Coś tu jest nie tak.
    Gdyby umieli czytać dobrze po polsku to zrozumieli by, że zwykły Polak mieszkający w Polsce widzi dobrze jak słaby jest Rząd Premiera Tuska. Ale tan zwykły Polak mieszkający w Polsce ma już dość kłótni, podejrzeń, klasyfikowania na dobrych i złych Polaków. Zwykły Polak chce świętego spokoju. A tego niestety nie gwarantuje PiS lecz właśnie PO. I zwykły Polak głosował będzie właśnie na ten nieudolny Rząd PO.
    Ps. Proszę poczytać Rzeczpospolitą, Newsweek, Przekrój i znajdą Panowie przeróżne komentarze na wyższym poziomie niż w Super Expressie.

  15. Antoni- 23 sty 2011 o 10:13 pm

    (Gazeta Polska)
    Priemierr pograza Polske w bagnie.
    Rzad popeinia wielki blad, nie tylko gospodarczy, ale i polityczny, bo zniecheca wlasnych wyborcow – powiedzial prof. Balczerowicz odnoszac sie do decyzji rzadu o przesunieciu skladech emerytalnych z OFE do ZUS. Juz nie tylko opozycja, ale i coraz wiecej Polakow poznaje sie na wielkim picu premiera Donlada Tuska. Oto bowiem wplywowa brytyjska gazeta ekonomiczna Financial Times nie zostawia na obecnej ekipie suchej nitki. Opsuje, ze na pierwszy rzut oko wszystko wyglada pieknie, ale za to rozowa fasada jest ogromny deficyt budzetowy, niedokonczone najwiksze reformy, w tym te dotyczace finasow panstwa. Tymczasem pada coraz wicej krtycznych glosow ze strony polskich ekonomistow, ze to nie sa rzady, tylko slizganie sie po tematach, nie zalatwiono zadnej z palacych potrzeb kraju, nie ma reform, nie ma nawet woli poprawienia Polski. W tej sytuacji nie dziwia nawet slowa profesora Leszka Balczerowica, bylo nie bylo liberala, wydawac by sie moglo sprzymierzenca ekipy Tuska, ktory mowi wprost: nie mozna traktowac Polakow jak baranow. W ten sposob Balczerowicz skomentowal proponawane przez rzad zmiany w systemie emerytalnym. Skore nawet taki czlowiek krytykuje premiera Tuska, a ten milczy jak zaklety to jest cos zlego i z polskim premierem i z Polska, ktora Tusk niestety wpycha w coraz glebszy kanal.

    PS. Emigrant, p.Ewa
    Trzeba wypowiedziec sie jasno, ze nie ten patriota co tylko cialem w Polsce ale ten co poza nia
    w sercu i dusza w niej.

  16. EMIGRANT- 23 sty 2011 o 11:03 pm

    Czy napewno patriota.. cos tym patriotyzmem wycieramy sobie gembe za bardzo. A moze Parti-idiota?
    PS. Niechze sie wreszcie Antoni od..tenteguje od Imigranta, ktory to jak powyzej nie komentuje pro-rzadowo ani tez anty.Czytac, jeszcze raz czytac i rozumiec co sie czyta. I tak jak kiedys mowil sliczny slogan:”Patrioci (z)wszyskich krajow laczcie sie”.Co zparafrazowano z czeska „Golodupki hop do kupki”.

  17. ewa- 24 sty 2011 o 1:34 pm

    Panie Antoni!!!!
    Powiem Panu tak – jeżeli ktoś kogoś naprawdę kocha to nie zostawia ukochanej osoby w momencie np. choroby tylko jest z nią na dobre i na złe.
    Ja nie neguję tego,że jest Pan patriotą .
    Ale zgadzam się z p.Emigrantem, że słowem patriotyzm szafujemy zbyt często.

  18. Leon- 24 sty 2011 o 5:42 pm

    Mam pytanie dla gospodarza i wszystkich innych “ekonomistow”: prosze wskazac chocby jeden problem w gospodarce polskiej z ktorym nie borykaja sie Stany Zjednoczone? Tak naprawde ten polski deficyt budzetowy jest ciagle o wiele mniejszy niz deficyt innych panstw. Za rok 2009 USA mialo deficyt budzetowy w wysokosci 11.92% GDP a W. Brytania 14.2%.
    http://www.photius.com/rankings/economy/budget_deficit_pct_of_gdp_2010_0.html
    Prawie wszyskie kraje na swiecie sa bardzo zadluzone a ogolne zadluzenie (dlug panstwowy) niektorych panstw przekracza 50% GDP (US 90.8%; Wlochy 115%, W. Bryt 68%, Polska 47%).
    http://www.photius.com/rankings/economy/public_debt_2010_0.html
    Teraz jest taki „Nowy Swiatowy Pozadek” (New World Order), wszyscy pozyczaja na wszystko aby dorownac innym i nikt dokladnie nie wie kiedy ta banka kredytowa peknie.
    Prosze nie przywiazywac duzej wagi do wydawnictw finansowych takich jak brytyjski „Economist”. Wszyscy ci specialisci, ktorzy wypowiadaja sie dzis na temat problemow gospodarczych Polski nie byli w stanie przewidziec swiatowego kryzysu w 2007 roku. Bytyjczycy powinni sie bardziej przyjrzec co sie dzieje w ich wlasnym kraju zanim zaczna analizowac inne rejony swiata. Wielka Brytania ma olbrzymie problemy gospodarcze. Bardzo duza czesc brytyjskiego przemyslu motoryzacyjnego zostala wykupiona przez Hindusow, ktorzy jeszcze nie tak dawno byli brytyjska kolonia (Hinduski Tata Motors Ltd wykupil Jaguara, Rover, Land Rover i Daimler). Rosyjcy baronowie olejowi wykupuja najbardziej eleganckie nieruchomosci w Londynie. Rosjanin jest wlascicielem klubu pilkarskiego Chelsea London a doslownie w ostatnim tygodniu rosyjski Rosneft wykupil udzialy w brytyjskimm BP Petroleum. Wszystkie te wydarzenia na pewno nie napawaja duma przeciatnego Brytyjczyka wiec Polacy nie sa osamotnieni w swojej sytuacji.
    W Polsce jest duza dziura budzetowa bo ciagle mamy za duzo proletariatu i drobnego chlopstwa a za malo kapitalistow. Kapitalistow w Polsce nie tylko sie nie szanuje a wrecz tepi i przesladuje. Wiekszosc obecnych polskich politykow to weterani walki politycznej i sa swietnymi fachowcami od zwalczania sie wzajenie. Maja oni jednak bardzo male umiejetnosci w budowaniu koalicji i jednoczeniu spoleczenstwa dla wspolnego dobra. Mlodym ludziom w Polsce brakuje ducha przedsiebiorczosci. Bardzo latwo zadawalaja sie nic nie znaczaca praca w budzetowce a szczegolnie kiedy praca ta daje jakas wladze nad innymi.
    A teraz mala lekcja z demokracji dla tych wszystkich, ktorzy ciagle nie moga sie otrzasnac z komunizmu czy socjalizmu. Jedna z podstawowych zasad demokracji jest „Majority Rule” czy sie to komus podoba czy nie. W tej chwili w Polsce rzadzi PO z PSL poniewaz poparlo ich ponad 50% wyborcow. Tej jesieni wyborcy w Polsce beda mieli ponowna szanse do glosowania i jezeli PiS wygra te wybory, to PiS bedzie mial szanse zalozyc nowa koalicje i rzadzic na swoj sposob. Wszystkim tym, ktorzy maja problem z zatrudnieniem w Polsce proponuje glosowac za SLD i powrot to starego systemu bo tylko w komunizmie kazdy czlowiek ma zagwarantowane zatrudnienie.

  19. Antoni- 25 sty 2011 o 11:28 am

    Kolysanka Platformiarska

    Znow stara zgraja szczesliwym trafem
    bez glow, bez planow, za to z rozmachem
    do zlobu toczy swe tluste cielska
    idzie Platforma Obywatelska! Do sadu zlodziej smialo ucieka, bo wszak korupcja prawem czlowieka!
    Czar PRL-u wraca do formy
    wdzieczni jestemy ludziom Platformy !

    Zwrot w dyplomacji to rozdzial drugi
    od dzis bedziemy swiardczyc uslugi
    dla Wladomira i dla Angeli
    czas na kolanach isc do Brukseli !

    Szef MSZ-u juz ma kaganiec
    Slask i Pomorze wezmie Giermaniec
    trzeba wywlaszczyc polskiego chlopa
    Vivat Platforma, Vivat Europa !

    Angela z Rita rece zaciera,
    by na wschod ruszyc sladem Hitlera,
    a za nia ziomkow procesja tlumna
    Vivat Platforma, piata kolumna.

    Za tawariszcza Tuska zdrowie
    pija Gazpromu oligarchowie
    Wladimir Putin z radosci spiewa:
    Nu tiepier budiet kak za Brezniewa.

    Koniec z lustracja ! koniec rozliczen !
    Dla konfidentow to koncert zyczen
    od dzisiaj wszyscy jestesmy swieci
    Vivat Platforma i konfidenci !

  20. Roman- 25 sty 2011 o 4:58 pm

    wklejka za wklejke

    Prezydent Bronisław Komorowski cieszy się największym zaufaniem wśród polityków – wynika z najnowszego sondażu CBOS. Zaufanie do niego deklaruje 65 proc. respondentów, nie ufa mu zaś 14 proc. badanych. Na szczycie rankingu nieufności znajduje się niezmiennie prezes PiS Jarosław Kaczyński.

    Drugie miejsce w rankingu zaufania, z nieco słabszym wynikiem (52 proc.) zajmuje premier Donald Tusk. Jednocześnie nieufność do premiera deklaruje 30 proc. ankietowanych.

    Kolejny w tym rankingu – szef MSZ Radosław Sikorski – cieszy się zaufaniem 51 proc. badanych (nie ufa mu 13 proc. respondentów). Niemal tyle samo ankietowanych ufa liderowi SLD Grzegorzowi Napieralskiemu (50 proc. zaufanie, 14 proc. nieufności) oraz b. prezesowi NBP Leszkowi Balcerowiczowi (ufa mu 49 proc. ankietowanych, nie ufa – 19 proc.).

    Niezmiennie największą nieufność wśród Polaków budzi prezes PiS, który w styczniu jest niekwestionowanym liderem tego negatywnego rankingu (nie ufa mu 51 proc.).

  21. ewa- 26 sty 2011 o 10:57 am

    Też czytałam ten sondaż.
    I oddaje on bardzo dobrze sympatie i antypatie Polaków.
    Podejrzewam, że nie wszystkim będzie się on podobał.
    Bo przecież Tusk powinien odpowiedzieć za to, że w Polsce teraz pada śnieg!!!

  22. Antoni- 26 sty 2011 o 10:16 pm

    Strategia prywatyzacyjna rzadu Donlada Tuska prowadzi prosta droga do katastrofy gospodarczej.
    Najwieksze polskie firmy, ktorych akcje Skarb Panstwa chce sprzedac w 2011r, to Banki, kopalnie, nieruchomosci, sanatoria, a nawey udzialy w firmach znajdyjacych sie na… liscie spolek strategicznych dla panstwa bedacych perlami polskiej gospodarki, jak Grupe Lotos, PGE czy Tauron – wszystkie na sprzedaz. Oczywiscie, nalepiej jak najszybciej i za kazda cene. Komu – mniejsza o to. Cel jest jasny – wycisniecie 15 mld zl jeszcze w biezacym roku.

Trackback URI | Comments RSS

Zostaw Komentarz