Polskość to nienormalność
Jan Sporek 19 grudnia, 2012
Tygodnik Znak (nr 11-12/1987), okres gdy „dumny z Polski” (teraz), Donald Tusk nie musiał jeszcze udawać, na wyborczy użytek, wielkiego patrioty. Wypowiedź DT na temat „Czym jest dla mnie polskość”:Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń? Polskość to nienormalność – takie skojarzenie nasuwa mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnie ochoty dźwigać… Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski – tej ziemi konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem.
Szkoda czasu na dopisywanie czegokolwiek. A Tusk, najlepiej by zrobił, gdyby rzeczywiście uciekł i więcej nie wracał.
Czytaj na: http://galba.blox.pl/2005/10/Tusk-Polskosc-to-nienormalnosc.html