Jan Sporek 18 lutego, 2014
Ninę (Janinę) Polan poznałem 11 listopada, 1988 roku podczas uroczystej akademii z okazji rocznicy Niepodległości Polski, w Centrum Polsko-Słowiańskim. Miała wówczas 61 lat i od razu zaprzyjaźniła się ze mną, 40-letnim smarkaczem, emigracyjnym żółtodziobem.
Czytaj dalej »
Jan Sporek 17 lutego, 2014
Gazeta Polska, to tygodnik najbardziej zaszczuty przez media głównego nurtu (czy na pewno głównego…?) Społeczeństwo polskie nie jest jednak aż tak głupie, za jakie uważają je Lis, Michnik i im podobni.
Czytaj dalej »
Jan Sporek 6 lutego, 2014
Polska jest krajem absurdów. Nie stwierdzam niczego nowego, ale mam wrażenie, że w ostatnich dniach absurd w Polsce sięgnął jakiegoś apogeum.
Czytaj dalej »
Jan Sporek 15 stycznia, 2014
zdrajców ci u nas dostatek
*** “…Gdzie ten słoik. w którym schowałem pieniądze? No, gdzie ten słoik z forsą? Mieszkam w bloku, płacę podatki, płacę ZUS, a mój OFE, o którym dowiedziałem się u fryzjera, jest ch…jowy”. Czytaj dalej »
Jan Sporek 8 stycznia, 2014
No i się porobiło; od jednej z bardzo aktywnych pań z Copiague, na Long Island otrzymalem na Facebook propozycję “polubienia” strony moderującej działania WOŚP, właśnie w Copiague. Czytaj dalej »
Jan Sporek 29 grudnia, 2013
Niedziela, 29 grudnia, 2013.
O 4:15 intensywnie dzwoni moja komórka. Boję się takich telefonów, 10 kwietnia, 2010 roku o tej samej porze obudził mnie telefon od mojego przyjaciela: “zginął Prezydent Kaczyński” -…. Czytaj dalej »
Jan Sporek 24 grudnia, 2013
Wszystkim, którzy czytają mój blog; wszystkim, którzy go nie czytają; moim Przyjaciołom, moim Wrogom, moim najbliższym, dalszym i dalekim Krewnym; wszystkim Polakom w kraju i na obczyźnie, z okazji Świąt Bożego Narodzenia, z głębi serca, najszczerzej i najserdeczniej życzę codziennego błogosławieństwa Nowonarodzonego, życzę zdrowia i sił do pokonywania trudności, jakie niesie codzienność, życzę dużo uśmiechu, miłości, dobrych i czystych przyjaźni. Janusz Sporek Czytaj dalej »
Jan Sporek 19 grudnia, 2013
Wszystkim, którzy tak naiwnie wierzą mediom rządowym proponuję, aby zakupili karty Telewizji Republika i choćby dla równowagi własnych myśli, opinii i osądów posłuchali czasem, co mówią ludzie, którym mówić w mediach rządowych nie wolno. Czytaj dalej »
Jan Sporek 2 grudnia, 2013
Na co chorują POlitycy – gówniarze: Radosław Sikorski i Andrzej Halicki?
Przede wszystkim na wtórną niedojrzałość, poza tym na nienawiść, głupotę i wreszcie kompletny brak chociażby pozorów bycia politykiem, dyplomatą, dygnitarzem, – jakby nie nazwać, ci dwaj, plus Neuman, Niesiołowski i Olszewski cierpią na największe braki nawet w udawaniu polityków. Czytaj dalej »
Jan Sporek 28 listopada, 2013
Zwykle dzieje się tak, że gdy jedna ekipa budowlana zchrzani robotę, to druga niezbyt chętnie podejmuje się poprawiania po tamtej, a cena skacze w górę parokrotnie; gdy kupi się ubranie skrojone niekoniecznie na naszą miarę i sylwetkę, to krawiec kręci nosem i zwykle poprawka kosztuje więcej, niż zapłaciliśmy w sklepie. Czytaj dalej »
Jan Sporek 26 listopada, 2013
Armand Ryfiński – Twój Ruch (po samowyruchaniu Palikota) powiedział był dzisiaj (26 listopada, 2013), w telewizorni:
„Krzyż w sali sejmowej przypomina mi inkwizycję”. Czytaj dalej »
Jan Sporek 21 listopada, 2013
Hej, chłopcy, zrobiliście swoje, wszyscyśmy się obłowili, Polska w kłopotach, zadłużona po uszy, bez przemysłu, bez armii, ze spieprzoną oświatą, służbą zdrowia, chłopy i baby muszą pracować do 67 roku życia, no i wiecie, całe mnóstwo innych, “fajnych” rzeczy. Czytaj dalej »
Jan Sporek 15 listopada, 2013
LOT – nie chodzi o linie lotnicze.
Zastanawiam się czasem po co ludzie chodzą do kina… Tak się złożyło, że kilka dni temu “wpadłem” w grupkę ludzi żywo dyskutujących o znakomitym, amerykańskim filmie “Lot”, z Denzelem Washingtonem w roli pilota – alkoholika i narkomana. Czytaj dalej »
Jan Sporek 13 listopada, 2013
… i cieniutka PO, a raczej cieniutki Donald i jego ferajna
Oczekuję, że najbliższe tsunami, albo inny huragan ogłoszone będą z winy Jarosława Kaczyńskiego. Czytaj dalej »
Jan Sporek 4 listopada, 2013
O zmarłych nie powinno się mówić źle. To już lepiej nic nie mówić. Tak się przyjęło. Ale czy o zmarłych można, lub powinno się kłamać, aby tylko nie powiedzieć źle? Temat dla filozofów, socjologów, etyków. Czytaj dalej »
Jan Sporek 31 października, 2013
Polski świat. W ostatnim 30-leciu było tyle paradoksów, że wystarczy na następne dziesięciolecia. I tak na dobrą sprawę, to zacząłem się gubić w domysłach na temat tego, czego to społeczeństwo chce. Czytaj dalej »
Jan Sporek 26 października, 2013
Polska się rozwija, Polacy się bogacą, księża są pedofilami, młodzież mądrzeje w szkołach… od przedszkola – szczególnie w dziedzinie seksualnej. Jak fajnie. Czytaj dalej »
Jan Sporek 22 października, 2013
***Europa na rosyjskich lejcach? Najwyraźniej tak jest. Trybunał Praw Człowieka oświadczył, 21 października, 2010, że nie może ocenić śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej. Czytaj dalej »
Jan Sporek 18 września, 2013
Wielki, cichy, skromny.
Już nie usłyszę Jego spokojnego, ale jakże radosnego głosu: “Witaj, przyjacielu”. Tak właśnie zawsze witał się ze mną na “Skypie”. Odszedł jeden z największych Rybniczan, jeden z najwybitniejszych dyrygentów chóralnych i największych ludzi, jakich znałem. Czytaj dalej »
Jan Sporek 15 września, 2013
Czterodniowe manifestacje w Warszawie, a zwłaszcza ta sobotnia, 14 września, stutysięczna, – udowodniły, że Polacy potrafią się zmobilizować. Udowodniły, że Polacy mogą się zdyscyplinować, nie ulec prowokacjom, euforii i przeprowadzić protesty bez awantur, a wręcz z poczuciem humoru. Czytaj dalej »
Jan Sporek 11 września, 2013
Temat zastępczy, to wynalazek polityków i mediów im oddanych. Im gorzej dzieje się w kraju – nieważne, w Polsce, czy tu, w Stanach – temat zastępczy ratuje sytuację na teraz, na dziś. Czytaj dalej »
Jan Sporek 6 września, 2013
No cóż, Agnieszka Radwańska nie zastosowała się do moich marzeń na temat jej zwycięstwa w US Open, Czytaj dalej »
Jan Sporek 30 sierpnia, 2013
Mistrzyni Agnieszka
Obserwuję karierę Agnieszki Radwańskiej od początku i muszę przyznać, że mam w tej kwestii pewne paralele do moich doznań z niektórymi pianistami. Czytaj dalej »