Jan Sporek luty 4, 2018
Najlepszym probierzem słuszności posunięć polskiego rządu, czy Parlamentu jest reakcja świata zewnętrznego, a ściśle mówiąc krajów, które albo udają naszych przyjaciół, albo żywią do nas odwieczną niechęć. Znakomitym “papierkiem lakmusowym” jest też reakcja opozycji. Czytaj Dalej »
Jan Sporek styczeń 21, 2018
Moje pierwsze oceny były nieco osobiste, choćby z racji tego, że z kilkoma ministrami łączą mnie relacje typu “znajomy”, “kolega”. Nie zdecydowałem się pisać na gorąco, bo to nigdy nie jest dobre, ale po przeczytaniu mnóstwa materiałów Czytaj Dalej »
Jan Sporek styczeń 8, 2018
Mój, serdeczny, jeden z najbliższych przyjaciół z Polski, powiedział mi w rozmowie telefonicznej, że wybiera się ze swoją latoroślą na imprezę młodzieżową związaną z Finałem WOŚP. Czytaj Dalej »
Jan Sporek styczeń 3, 2018
Odczekałem pewien czas, podczas którego targały mną różne rozterki dotyczące ostatnich zmian na polskiej scenie politycznej. Kiedy nie jest się tam, w samym środku, trudno cokolwiek wydedukować. Beata Szydło “wyrosła” na mocną Panią Premier, żeby nie powiedzieć, na Żelazną Damę. Czytaj Dalej »
Jan Sporek październik 26, 2017
Czyli, - co łączy Unię Europejską i PO z Unią Kredytową w Nowym Jorku? Czytaj Dalej »
Jan Sporek październik 24, 2017
Amerykańska Częstochowa, w Doylestown, w stanie Pensylwania, była w 2013 roku miejscem zjazdu (chyba drugiego) amerykańskich Klubów Gazety Polskiej. Rozprawialiśmy o polityce, a jakże, a „kontrolę” nad naszymi wystąpieniami objął sam Tomasz Sakiewicz, który zza stołu „prezydialnego” ustosunkowywał się do wypowiedzi zabierających głos członków klubów, ale też i skomentował wystąpienie mecenas Marii Szonert-Binienda. Czytaj Dalej »
Jan Sporek lipiec 23, 2017
Niektórzy ludzie wklejają coś bez możliwości skomentowania, - czyżby obawiali się, że ktoś może skontrować? To się chyba nazywa tchórzostwo. Takie właśnie „wklejki” wrzucane są teraz nt wystąpienia J. Kaczyńskiego. Czytaj Dalej »
Jan Sporek lipiec 7, 2017
Najkrótszą recenzją przemówienia Prezydenta Stanów Zjednoczonych w Warszawie, może być ta jedna konkluzja: Przyjechał do Polski przywódca obcego państwa i w ciągu kilkunastu minut powiedział to, czego przez osiem lat nie powiedzieli, a wręcz próbowali zaprzeczyć, rządzący Polską politycy PO i PSL. Czytaj Dalej »